Cisse: Robię swoje
- Nie myślę o tym ile bramek jeszcze strzelę. Po prostu cieszę się tym, że gram i trafiam do bramki. Lubię zdobywać gole w każdym meczu. Staram się grać jak najlepiej - mówi Cisse.
O tym, że zaczyna mecze na ławce, powiedział: - Nie jestem już młody, mam 29 lat. Jednak nie jestem wkurzony, czekam na swój czas i nawet jeśli dostanę tylko 5 minut, to dam z siebie wszystko.
- Zobaczę, czy zagram z Arsenalem. W tym tygodniu będę ciężko pracował na treningach i zobaczymy, czy menedżer na mnie postawi.
- W meczu z Chelsea menedżer powiedział mi, że mam strzelić gola. Tylko tyle. To właśnie zrobiłem.
- Bardzo dobrze jest zagrać na St. James’ Park, to bardzo fajne miejsce. Cieszę się, że mogę tu grać co tydzień. Wiem, że kibice są wspaniali.
- Jestem szczęśliwy. To był doby mecz, szczególnie dlatego, że graliśmy z Chelsea. Kiedy wchodzisz w drugiej połowie i zdobywasz dwa gole, to musisz być szczęśliwy.
- Dziękuję też drużynie. To było dla nas ważne zwycięstwo. Do tej pory nikt nie pokonał Chelsea, ale my tego dokonaliśmy. To nie był łatwy mecz, więc dodaje nam to pewności siebie.
- Jestem naprawdę szczęśliwy. Ciągle to powtarzam, ale ja tylko wykonuję swoje zadanie. Wszyscy piłkarze są zadowoleni, menedżer też.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.