Campbell zadowolony z powrotu
- Zawsze fajnie jest wybiec na boisko i miło było znów zagrać dla Newcastle - mówi Campbell.
- Muszę podziękować fizjoterapeutom, że tak szybko postawili mnie na nogi. Minęło 7 tygodni od mojej operacji, teraz było sześć tygodni rehabilitacji i od tygodnia trenuję, więc był to szybki proces.
- Chodziłem z trudem i przez trzy, cztery dni miałem problemy. Później chodziłem na bieżni elektrycznej lub biegałem na świeżym powietrzu, robiłem tego typu rzeczy, więc nie było nudno. Przede wszystkim trzeba było odpowiednio to wyleczyć i nic nie przyśpieszać.
- Nie była to długoterminowa przerwa i tak jak mówiłem, pracowałem z fizjoterapeutami, a oni bardzo mi pomagali przy ćwiczeniach oraz powrocie do formy.
Bramka Campbella dała prowadzenie Srokom w poniedziałkowym meczu z Boro, ale ostatecznie to rywale zdobyli trzy punkty dwukrotnie trafiając do siatki w ostatnich minutach spotkania.
- Fajnie było zdobyć bramkę i wrócić na listę strzelców, ale moim zdaniem na koniec zabrakło nam doświadczenia i nie zdołaliśmy dowieźć tego prowadzenia do końca.
- Była to dla nas lekcja i mam nadzieję, że następnym razem będzie lepiej.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.