Sissoko o odmianie Srok
- Menedżer powiedział nam, byśmy bardziej starali się grać piłką, ponieważ pierwsza połowa nie była wystarczająco dobra. Nie był wściekły, nie krzyczał, ale też nie był zadowolony. Wiedział, że potrafimy grać lepiej i tak też zrobiliśmy - mówi Sissoko dla nufc.co.uk.
- Musieliśmy wygrać więcej starć, pojedynków powietrznych i grać odważniej, gdy mieliśmy piłkę.
- Udało nam się to zrobić. Strzeliliśmy gola zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy, co było dobre dla naszej pewności siebie, a potem ruszyliśmy po drugiego gola, którego zdobył Ayoze.
Sissoko był częścią drużyny Srok, która w poprzednim sezonie wygrała na White Hart Lane 1:0, lecz zdaniem Francuza niedzielne zwycięstwo smakuje lepiej.
- W zeszłym roku wygraliśmy tutaj 1:0, teraz 2:1. To były dwa różne mecze, ponieważ teraz jesteśmy inną drużyną. Jednak moim zdaniem to spotkanie było lepsze, niż to poprzednie.
- To było dobre, ponieważ nasz początek sezonu był trudny. Za dużo meczów przegraliśmy lub zremisowaliśmy. Jednak trzymaliśmy się razem.
- Codziennie ciężko pracowaliśmy i teraz zbieramy tego owoce. Mamy wspaniałą atmosferę w szatni i wszyscy chcemy wygrywać mecze dla klubu. Dzisiaj zagraliśmy bardzo dobrze i to było dobre zwycięstwo dla drużyny, klubu, kibiców, dla wszystkich.
Komentarze | 4
Marek napisał:27.10.14, 00:34Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.