Perez o życiu w Newcastle
- Przez ten krótki czas, jaki tu jestem, czuję się raczej zadowolony - mówi Perez.
- Całkiem dobrze się z tutaj zaaklimatyzowałem, a ludzie wokół mnie wspierając mnie sprawili, że ta podróż była o wiele łatwiejsza. Bardzo się cieszę, że tutaj jestem.
- Kiedy jedziesz w nowe miejsce i nie znasz języka, to zawsze ważne jest, by mieć wsparcie różnych ludzi. Colo bardzo mnie wspierał, ponieważ mówimy w tym samym języku, więc jest wspaniale.
O życiu w Newcastle powiedział: - Odkąd tu jestem, to wychodzę na miasto i Newcastle bardzo mi się podoba. Wygląda bardzo obiecująco. Jest jeszcze kilka miejsc, które chciałbym odwiedzić i muszę je odwiedzić, ale mam nadzieję, że przez ten czas, jaki tu spędzę, zdołam je wszystkie zobaczyć.
Perez jak na razie musi się zadowolić rolą rezerwowego, ale on sam podkreśla, że nie spodziewał się gry w pierwszym zespole Newcastle i jest to dla niego spełnienie marzeń.
- To ważne, że zagrałem w każdym dotychczasowym meczu. To satysfakcjonujące i pochlebiające, że menedżer we mnie wierzy, a ja muszę dalej pracować, by jeszcze poprawić swoją grę.
- Nigdy się nie spodziewałem, że tak szybko wskoczę do pierwszego zespołu. Właściwie to jest to spełnienie marzeń dla każdego zawodnika w moim wieku.
- Kiedy grałem w Tenerife, to występowałem w niższej lidze, więc gra dla seniorskiego zespołu w Premier League sprawia, że jestem bardzo dumny. Moje marzenia się spełniły.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.