Młode Sroki na turnieju w Niemczech
Menedżer rozwoju piłkarskiego Peter Beardsley nie przywiązuje jednak większej uwagi do spotkania z Gateshead i skupia się na tym, by dobrze przygotować zespół do sezonu.
Beardsley powiedział dla Shields Gazette: - Można było zobaczyć, że Gateshead było przed nami, jeśli chodzi o przygotowania, więc nie martwię się tym.
- Gateshead to byli mężczyźni, a my mieliśmy pięciu chłopców, którzy wciąż mogą grać dla Akademii.
- Dali nam lekcję, ale kiedy się otrząśliśmy po tym, to przeanalizowaliśmy naszą grę i wróciliśmy do treningów, co jest dobre dla drużyny. Mamy młody zespół i to rozumiemy.
- Dopiero za miesiąc mamy ważniejsze mecze. Nasz klub wie, że na tym poziomie nie chodzi o wygrywanie, a na pewno nie w sparingach i przez to nie jesteśmy zbyt rozczarowani.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.