Armstrong dumny z bramki
- Strzelenie pierwszego gola w pierwszym zespole było niesamowite - mówi Armstrong.
- Tak jak każdy młody chłopak z Newcastle dorastałem marząc o tym, by zdobyć gola dla Srok i dokonanie tego we wtorkowym spotkaniu było wspaniałe.
- Gdy piłka wpada do siatki towarzyszy temu spora ekscytacja i mam nadzieję, że to nie ostatni raz.
- Bardzo chciałbym zagrać w sobotę z Wellington i znów trafić do bramki. Oczywiście to od menedżera zależy na kogo postawi, ale jeśli wejdę, to fajnie byłoby znowu zdobyć gola.
- Jak na razie jest to naprawdę dobry tour. Tu jest całkiem inna kultura, więc musieliśmy się do tego przyzwyczaić, ale treningi są świetne i osiągnęliśmy dobry wynik w pierwszym meczu.
- Treningi są ciężkie, ale można się było tego spodziewać. Znów musisz sprawić, by twoje nogi były gotowe do gry, więc widzieliśmy jak to będzie wyglądać.
- To są moje pierwsze przygotowania do sezonu z pierwszym zespołem. Te w Akademii były ciężkie, ale tutaj jest całkiem inny poziom i trzeba szybko się do tego dostosować.
- Trenuję obok klasowych zawodników, niektórych z nich oglądałem w akcji, gdy dorastałem. To niesamowite i codziennie uczę się czegoś nowego od innych piłkarzy. Chcę stać się tacy jak oni, a mam nadzieję, że nawet lepszy.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.