Pardew: Nie zrezygnuję
Pardew powiedział na konferencji prasowej: - Nie, nie odejdę. Uwielbiam tę pracę i będę o nią walczył tak długo, jak będę mógł. To jest coś, co zawsze robiłem.
- Byłem w takich trudnych sytuacjach już wcześniej. To jest taki moment, w którym muszę się jeszcze bardziej starać i nie mam z tym problemu. Będą się starał w sobotę i upewnię się, że podejmę właściwe decyzje, byśmy odnieśli zwycięstwo.
- W pewnym stopniu każdy obawia się o swoją pracę i byłbyś głupcem, gdyby tak nie było. Jednak w tej pracy musisz mieć stalowe nerwy, ponieważ jeśli zaczniesz w siebie wątpić, to wtedy przeniesiesz to na zawodników.
- Jasno dałem do zrozumienia, że to ja jestem menedżerem w tym klubie piłkarskim i upewnijmy się, że w sobotę będziemy podejmować właściwe decyzje.
W dwóch ostatnich wyjazdowych spotkaniach na trybunie zajmowanej przez kibiców pojawiły się transparenty m.in. z napisami „Pardew Out” czy „Jaka będzie następna wymówka?”.
Pardew mówi o tym: - Oczywiście jako menedżer nigdy nie chcesz czegoś takiego oglądać, ale to się dzieje, gdy przegrywasz tak, jak my. Trzeba to zaakceptować.
- Nie zamierzam się przed tym ukrywać i nie będę się ukrywał w sobotę.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.