Gosling: Trudno wrócić do gry na Emirates
- To był trudny mecz. Ciężko pracowaliśmy i mieliśmy dobry plan. Przez większość pierwszej połowy ich powstrzymywaliśmy. Piłka trafiała wprost do bramkarza - mówi Gosling.
- Gdy przegrywasz 0:1 na Emirates Stadium, to trudno jest wrócić do gry. Jedziemy dalej, a przed nami w sobotę coś w stylu finału pucharu.
Zapytany o to, czy rozumie zdenerwowanie kibiców, odpowiada: - Tak, oczywiście. Kibice byli wspaniali przez cały sezon. Zawsze mieliśmy dobrą armię podróżującą za nami.
- W sobotę przeciwko Cardiff City na St. James’ Park będziemy ich potrzebowali bardziej, niż kiedykolwiek wcześniej. Mam nadzieję, że zdobędziemy trzy punkty.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.