Newcastle chciało zatrudnić Fergusona
Shepherd powiedział: - Kiedy Keegan odszedł to próbowaliśmy ściągnąć Fergusona do Newcastle jako jego następcę. Prowadziliśmy nawet rozmowy z jego doradcami.
- Martin Edwards (ówczesny prezes Man Utd) zadzwonił do mnie i zapytał: „Czy masz mi coś do powiedzenia?”, a ja odpowiedziałem: „Nie”. On powiedział: „Co jeśli powiem ‘Ferguson’, to co ty mi powiesz?”. Wtedy znajdowałem się na łodzi i myślałem, że z niej wypadnę.
- Wkrótce zorientowaliśmy się, że Ferguson nie przejdzie do Newcastle. On chciał wywalczyć lepszą tygodniówkę. Wiedzieliśmy, że po prostu nas do tego wykorzystał.
- Kevin odszedł i chcieliśmy pozyskać Fergusona, ale tylko do tego doszliśmy. Mieliśmy ambicje, próbowaliśmy go tu ściągnąć. Przynajmniej próbowaliśmy.
- Przez chwilę myśleliśmy, że to się uda, bo był nieszczęśliwy w Man U. Tak się jednak nie stało.
Zamiast Fergusona do Newcastle trafił Kenny Dalglish, który rozbił słynnych Entertainers, a po nim ster przejął Ruud Gullit. Holender sadzał na ławce Alana Shearera i Duncana Fergusona, a Roba Lee i Stuarta Pearce odsunął od zespołu. Jednak po porażce z Sunderlandem zrezygnował.
Shepherd mówi o Gullitcie: - Był najbardziej honorowym menedżerem jakiego spotkałem. Po fiasku z Sunderlandem przyszedł do mnie, gdy na treningu po meczu padło kilka słów. Wszedł, rozłożył ręce i powiedział: „Straciłem ten zespół”.
- Miałem mu powiedzieć, że spłacimy mu cały kontrakt, ale nie zrobiłem tego. On powiedział, że nie chce nawet pensa. Powiedział: „Chcę jutro odejść i mieć konferencję prasową”.
- Podziękował wszystkim i odszedł. Lepiej nie mógł się zachować.
Komentarze | 1
dublion napisał:10.04.14, 18:23Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.