Typy ekspertów przed meczem z Orłami
Lawrenson powiedział: - Newcastle będzie bez zawieszonego menedżera Alana Pardew, więc John Carver będzie dowodził. W zeszłym tygodniu Sroki przegrały z Fulham. Palace zremisowało z Sunderlandem, więc pojadą tam i spróbują utrudnić grę Newcastle. Tony Pulis ma swój styl w meczach wyjazdowych i zazwyczaj to działa.
- Gdyby Loic Remy był zdrowy, to myślę, że postawiłbym na 2:0 dla Newcastle. Ma dobry sezon i spodziewasz się, że będzie strzelał gole, więc jego brak jest sporą stratą.
- Nie sądzę, by będącemu w środku tabeli Newcastle brakowało motywacji. Im wyżej jesteś w tabeli, tym większe pieniądze dostajesz. Tu może być mowa o ósmym lub dziewiątym miejscem. Poza tym Newcastle u siebie ma duże oczekiwania ze strony kibiców i dadzą znać, gdy widzą, że się nie starasz.
- Myślę, że Palace się utrzyma. Mieli słabą serię, której można się spodziewać po lepszym okresie. Uważam, że Pulis zmienił ich w trudny do pokonania zespół. Mają plan i trzymają się go niezależnie od rywala. Pulis wykonał tam fantastyczną pracę.
Merson powiedział: - Fulham osiągnął ostatnio ważny wynik przeciwko Newcastle i nadal są w walce na dole tabeli. Współczuję Alanowi Pardew. Moim zdaniem zakaz dla menedżera jest złą zasadą.
- Menedżerom płaci się za to, by napędzali swoich zawodników przed meczem i w przerwie, to jest ich praca. Zakaz dla menedżera karze wszystkich w klubie, nie tylko menedżera.
- Brak Pardew było widać w grze Srok. Bycie menedżerem jest inne w piłce, niż rola trenera. Piłkarze słuchają menedżera, bo tak to już jest w futbolu.
- Oglądałem Palace w ostatnim meczu z Sunderlandem i nie wiem, jak oni wywieźli stamtąd remis. Wszyli i byli bardzo zwarci i jeśli uda się coś strzelić, a jak nie, to będą mieli punkt.
- Brawo dla nich, ponieważ to zadziałało, a ten punkt się liczy. Cokolwiek się wydarzyło, to oni musieli być pewni tego, że nie przegrają z Sunderlandem.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.