Williamson nie strzelił „samobója”
Pod koniec pierwszej połowy spotkania West Hamu z Newcastle po zamieszaniu w polu karnym Srok padł gol na 1:2 i po obejrzeniu powtórek bramkę zapisano Williamsonowi, który miał niefortunnie interweniować w dość trudnej sytuacji.
Mimo wszystko komisja oszczędziła wstydu 30-letniemu obrońcy i uznała, że to Cole skierował piłkę do siatki. Dla napastnika Młotów to piąta bramka w tym sezonie Premier League.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.