Kinnear o oknie transferowym
- Biorąc pod uwagę transfery, jakich dokonaliśmy rok temu i w lecie dodając Loica Remy’ego, wierzymy, że mamy skład, który pod względem jakości i ilości jest lepszy, niż ten, gdy kończyliśmy sezon na piątym miejscu, a menedżer powinien poradzić sobie z każdą sytuacją - pisze Kinnear.
- Z oczywistych powodów w styczniu 2013 roku poczyniliśmy spore wzmocnienia, ale w tym roku możemy sobie pozwolić na bardziej przemyślane zakupy. Jeśli odpowiedni piłkarz będzie dostępny za odpowiednią cenę i będziemy pewni, że będzie ulepszeniem dla naszej obecnej kadry, to wtedy może będziemy robić interesy.
- Jeśli nie, to ich nie zrobimy. Tak to powinno wyglądać. Nie będziemy się śpieszyć i dokonywać nieprzemyślanych decyzji, a doświadczenie mówi nam, że były to kosztowne błędy.
- Teraz mamy siłę i szerokość we wszystkich formacjach, a także piłkarzy w idealnym wieku, więc naszym celem jest pozyskiwanie jednego lub dwóch piłkarzy pierwszego składu na rok.
- To będzie robione przy ścisłych parametrach finansowych. Klub będzie płacić za coś, na co go stać.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.