Lawrenson stawia na remis
- West Brom będzie postrzegać siebie jako niestarannych, ponieważ roztrwonili dwubramkową przewagę w meczu z Aston Villi i po dwóch świetnych golach Shane’a Longa - mówi Lawrenson.
- The Baggies przegrali tylko jedno z ostatnich dziewięciu ostatnich spotkań ligowych, ale pewnie są rozczarowani tym, że są dopiero na 11-stym miejscu w tabeli.
- Trzeba podkreślić, że oni na pewno pokazują, że ostatni sezon nie był przypadkiem.
- Mimo wszystko będzie się oczekiwało, że Newcastle wygra ten mecz po trzech zwycięstwach z rzędu, w tym nad Chelsea oraz Tottenhamem.
- Nagle menedżer Srok Alan Pardew znów jest pozytywnie odbierany, kiedy pięć czy sześć tygodni temu miał być następnym zwolnionym menedżerem. To jest szaleństwo Premier League, tutaj wszystko się bardzo szybko zmienia.
- Jednak w przeszłości takie mecze osłabiały pozycję Pardew, u siebie z przeciwnikiem do ogrania.
- Pardew dobrze się spisał, gdy w sobotę Newcastle pokonało Norwich, ale czy uda mu się to przeciwko West Brom? Nie jestem pewien. Czasami coś może temu przeszkodzić.
Tymczasem Paul Merson ze Sky Sports uważa, że Newcastle wygra 2:1.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.