Pardew: Odbijemy się
- Myślę, że mamy zespół, który jest doświadczony i moim zdaniem jest inaczej, niż ostatnio. Mamy lepszą drużynę i myślę, że odbijemy się od tego - mówi Pardew.
- Mamy przed sobą dwa ciężkie mecze i musimy się upewnić, że będziemy solidni, ponieważ te następne dwa czy trzy mecze to będą dla nas prawdziwe sprawdziany.
- Mam nadzieję, że w środę kibice nas wesprą, ponieważ to będzie ważna potyczka dla nas i spróbujemy wygrać, by się dobrze nastawić przed sobotą.
- Jesteśmy bardzo rozczarowani, jak można się spodziewać. Straciliśmy gola w 84-tej minucie po tym, jak dominowaliśmy w spotkaniu, dlatego tak trudno to przyjąć.
- Kiedy wyrównaliśmy, to z każdą minutą mieliśmy większą kontrolę. Gdybyśmy zdobyli drugą bramkę, to byłoby po meczu. Niestety to się nie udało.
- Sędzia odegrał swoją rolę w tej porażce, ponieważ tam na pewno nie było rzutu wolnego. Liniowy zasygnalizował aut, arbiter odgwizdał faul, a jeden czy dwóch naszych piłkarzy się odłączyło od gry.
- Moi piłkarze na pewno nie zgadzali się z decyzją sędziego, a oni prześliznęli się przez nas i wykorzystali swoją jedyną szansę drugiej połowy. Naprawdę trudno to zaakceptować.
W niedzielę w obronie Srok zabrakło Fabricio Colocciniego i Stevena Taylora. Pierwszy nie był gotowy do powrotu, a drugiemu na treningu odnowiła się kontuzja.
- W czwartek Stevenowi odnowiła się kontuzja, a z Colo nie wiadomo, czy będzie gotowy na środę. Musimy się upewnić, że będzie gotowy na ligę i jest szansa, że zobaczymy go w meczu z Chelsea.
- Szczerze mówiąc, to uważam, że Paul Dummett dobrze sobie poradził. Nie można go krytykować.
Komentarze | 1
dublion napisał:28.10.13, 19:10Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.