Remy się waha
- Te pytanie raczej nie pojawia się w odpowiednim momencie. Na to przyjdzie jeszcze czas. Najważniejsza dla mnie jest dobra gra dla Newcastle i dawanie dobrych występów - mówi Remy.
- Wtedy może będę regularnie w kadrze Francji, na czym również się skupiam.
- Po sezonie nadal będę piłkarzem QPR. Jestem tylko wypożyczony, ale później przyjrzymy się temu pytaniu. Przyjrzę się każdej ofercie, czy to z Newcastle, czy z QPR. Wtedy rozważę co jest najlepsze dla mnie i dla mojej kariery.
Pomimo, że w klubie jest wielu Francuzów, to Remy nie czuje się jak w domu. - Naprawdę cieszę się, że tu jestem, ale Francuzi z drużyny nie są piłkarzami, z którymi wcześniej grałem w klubach.
- Spotykałem się z nimi tylko podczas zgrupowań reprezentacji, więc nie czuję się tu jak w domu.
Alan Pardew sam nie wie, czy transfer dojdzie do skutku. - To skomplikowane, nie mamy jeszcze uzgodnionego transferu. Czy chcę go zatrzymać? To trudne pytanie.
- Oczywiście chcemy zatrzymać najlepszych zawodników, a on zaczął wspaniale. Myślę, że przed nim jeszcze długa droga zanim zaczniemy myśleć o transferze. Myślę, że obaj musimy podjąć decyzje.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.