Shearer: 6 lat, by zapomnieć
- Niestrzelenie karnego przeciwko Sunderlandowi to jest najgorszy koszmar dla każdego. Wiele lat czekałem na to, by znów podjeść do jedenastki przeciwko nim - mówi Shearer.
- Co ciekawe, był to mój ostatni strzał w karierze i trafiło się to akurat przeciwko Sunderlandowi. To było o wiele lepsze wspomnienie, niż poprzednie.
- Sześć lat później wciąż czułem się źle i dopiero kolejny rzut karny sprawił, że mogłem o tym zapomnieć. Oni spadli, a ja miałem szansę, by się zrehabilitować. Na szczęście mi się to udało.
- To był mój ostatni mecz o punkty. To był wspaniały rezultat i zdołałem wykorzystać karnego. Tylko Bóg wie, co bym zrobił, gdybym nie trafił.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.