Anita nie traci nadziei
- Bardzo chciałbym pojechać na Mistrzostwa Świata, ale muszę robić to krok po kroku, więc moim priorytetem jest klub - mówi holenderski pomocnik.
- Muszę grać dobrze, by dostać się do drużyny narodowej. Mam nadzieję, że zdołam odzyskać miejsce w składzie reprezentacji Holandii.
- Myślę, że oni przyglądają się wszystkim, a jeśli grasz wiele w piłkę i dobrze się spisujesz, to zostaniesz wybrany, ale wszystko po kolei, dlatego moim priorytetem jest Newcastle.
- Jeśli będę dobrze grał, to wszyscy na tym skorzystają, drużyna i także ja. Ale tak, oczywiście, że chcę grać na Mistrzostwach Świata, a to jest dobry początek.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.