Cabaye myśli o drużynie
- Idę przed siebie, skupiam się na przyszłości drużyny. Lato było, jakie było. Jestem silny psychicznie i jestem pozytywnie nastawiony - mówi Cabaye dla Shields Gazette.
- Na boisku chcę dawać z siebie wszystko, by pomóc moim kolegom z drużyny i wszystkim na boisku. Cały czas wszystkich szanuję. Będzie tak do samego końca.
O słabej formie zespołu powiedział: - Nie wiem, jak to wyjaśnić. Nie chcemy mieć takich problemów, jak w zeszłym sezonie. Musimy szybko działać i w ten weekend będzie ciężko przeciwko Cardiff, ale mamy jakość w zespole, by wywalczyć korzystny rezultat.
- Jednak nie wystarczy tego powiedzieć, to trzeba wywalczyć na boisku. Potrzebujemy punktów, by rozpocząć marsz w górę tabeli.
- W meczu z Evertonem pozwoliliśmy rywalom na stworzenie wielu sytuacji. W drugiej połowie zespół dobrze sobie radził, ale nie graliśmy jako zespół, jako jednostka.
- Dlatego zostawialiśmy im wiele miejsca pomiędzy formacjami. Rywalom było łatwo grać. Przegrywać 0:3 do przerwy to naprawdę słaby wynik i przez to przegraliśmy mecz.
- Teraz musimy wrócić, robić podstawowe rzeczy i grać jak zespół. Jedenastu zawodników musi walczyć dla drużyny i dla zawodnika obok siebie. Jeśli tak będzie, to zdobędziemy punkty.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.