Debuchy chce się odpłacić kibicom
- Kibice są fantastyczni. Przyjęli mnie z otwartymi ramionami. Kiedy słyszysz, jak skandują twoje imię, to daje ci to niezły zastrzyk energii - mówi Debuchy.
- Oczywiście fani są bardzo ważni, szczególnie w Newcastle. Jak to się mówi, są naszym dwunastym zawodnikiem. Jeśli o mnie chodzi, to po meczu z Aston Villą chciałem im okazać moją wdzięczność. Oddałem im koszulkę, tyle przynajmniej mogę zrobić.
Debuchy liczy na to, że dobra passa zostanie przedłużona w meczu z Hull. - To ważne, by wygrywać na własnym boisku. To będzie trudny mecz, nie możemy myśleć, że będzie łatwo, ale musimy dalej grać ambitnie.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.