Gomis o sytuacji z Newcastle
- Nie prosiłem o transfer - mówi Gomis.
- Dałem zgodę Newcastle, a byłem na liście życzeń dwóch klubów. W rozmowie z selekcjonerem reprezentacji Francji Didierem Deschampsem on przedstawił swoją opinię i powiedział mi, że Newcastle będzie dla mnie dobrym wyborem.
- Rozmawiałem z trenerem Srok i doszliśmy do porozumienia. Były rozmowy z Lyonem, pierwsza oferta została odrzucona, później otrzymali drugą ofertę, którą zaakceptowali.
- Następnie Newcastle zwróciło się do mnie z prośbą, bym obniżył swoje wymagania finansowe, ale ja o nic nie prosiłem, to mój klub chciał mnie sprzedać, więc to Newcastle lub Lyon musieli się postarać.
Gomis potwierdził, że nowa umowa z Lyonem raczej nie wchodzi w grę. - Po tym, co zostało powiedziane i zrobione, rozmowy o przedłużeniu kontraktu byłyby nie na miejscu.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.