Powołanie pomogło Sholi
- On prezentował się lepiej niż w sparingach - mówi Pardew.
- Myślę, że powołanie do reprezentacji Nigerii dało mu pozytywnego kopa, można to dostrzec w jego oczach. On czeka już na mecze międzynarodowe i moim zdaniem to nam pomaga.
- Czasami narzekamy na powołania do reprezentacji, ale czasami to może pomóc piłkarzowi, jego pewności siebie. W drugiej połowie Shola był fantastyczny.
Na pochwały zasłużył też młodszy z braci Ameobich, Sammy. Pardew dodaje: - Moim zdaniem Sammy dał naprawdę dobry występ w ofensywie i defensywie.
- W przeszłości mieliśmy problemy z jego grą w obronie. Nigdy nie mieliśmy wątpliwości, że on ma talent, ale w lecie poprawił swoją grę i to było widać.
- Myślę, że to on robił różnicę pomiędzy obiema drużynami przed wejściem Hatema Ben Arfy na boisko, a wtedy oni obaj otworzyli nam drogę do zwycięstwa.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.