Bez bramek z West Hamem
Po spokojnym początku meczu Młoty w 12-tej minucie mogły podarować bramkę Srokom, gdy Winston Reid przeciął podanie Vurnona Anita, ale zrobił to tak niefortunnie, że piłka zaledwie o kilkadziesiąt centymetrów minęła bramkę Jussiego Jaaskelainena.
5 minut później West Ham miał swoją pierwszą szansę, gdy Guy Demel dośrodkował z prawego skrzydła w pole karne, ale Modibo Maiga głową posłał piłkę daleko od słupka.
Newcastle nie radziło sobie z długimi piłkami posyłanymi w ich pole karne, a dwie szansa na zdobycie gola miał Ried, ale najpierw strzelił nad bramką, a później zabrakło mu kilku centymetrów, by zmienić lot futbolówki po podaniu Jamesa Collinsa.
Piłkarze Alana Pardew potrafili długo utrzymywać się przy piłce, ale ich akcje kończyły się 30 metrów od bramki lub strzałami w trybuny w wykonaniu Hatema Ben Arfy i Moussy Sissoko.
Na 8 minut przed końcem pierwszej połowy Matt Jarvis ruszył lewym skrzydłem i dośrodkował na szósty metr, gdzie był Stewart Downing, ale były piłkarz Liverpoolu nie trafił do celu.
Po przerwie Downing sam świetnie dograł w pole karne do Kevina Nolana, ale byłby piłkarz Newcastle nie trafił głową w piłkę, która odbita od jego barku wyszła poza boisko.
Newcastle powtarzało scenariusz z pierwszej połowy, gdy długo utrzymywało się przy piłce i chociaż ataki wydawały się groźniejsze, to wciąż Jaaskelainen nie musiał interweniować.
Tuż przed końcem meczu kibice gości myśleli, że mogą świętować zwycięstwo, gdy Maiga dobił piłkę do pustej bramki Srok, ale sędzia liniowy zauważył, że Malijczyk zrobił to ze spalonego.
W ostatniej akcji meczu Sroki mogły zdobyć zwycięskiego gola. Dośrodkowanie Sammy’ego Ameobiego trafiło w słupek, po czym piłka spadła pod nogi Yoana Gouffrana, ale ten nie zdołał z pięciu metrów skierować jej do siatki.
Tym samym Sroki po dwóch meczach nowego sezonu mają na swoim koncie tylko jeden strzał w światło bramki i jeden punkt w ligowej tabeli
Komentarze | 3
Finch napisał:24.08.13, 18:41Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.