Nowy początek dla Srok
Pardew powiedział dla oficjalnej strony Newcastle: - Zdecydowanie uważam, że są to dla nas dwa ważne mecze, dwa mecze u siebie i nowy początek sezonu po trudnym spotkaniu w poniedziałek oraz kilku sprawach, które są w toku.
- Na pewno chcemy przywrócić uśmiech na twarze naszych kibiców. Oni są najważniejsi, przyjdą nas wesprzeć. Na stadionie potrzebujemy pozytywnego nastawienia dla drużyny.
- Zapomnijmy o kimkolwiek innym w tym klubie. Zespół potrzebuje wsparcia, bo w poniedziałek było nam ciężko i teraz musimy się podnieść.
- W sobotę chcemy pokazać, na co nas stać i zagrać tak, by nasi kibice mieli nadzieję, że będziemy mogli budować na tym z nowymi piłkarzami. To byłby idealny scenariusz.
- W sobotę zmierzymy się z silnym zespołem, jakim jest West Ham. Są w dobrej formie, nieźle się wzmocnili i to będzie trudny mecz, ale mamy nadzieję na zwycięstwo.
- Oni mają doświadczonego menedżera w osobie Big Sama i mają piłkarzy, którzy znają tę ligę. Kierują się tym, by kupować uniwersalnych piłkarzy i będą solidni.
- Oczekuje się, że West Ham będzie gdzieś na pozycjach 8-14 i ja się z tym zgadzam.
W zespole Młotów zabraknie wychowanka Srok, Andy Carrolla. - To dobra wiadomość - dodaje Pardew. - Andy od czasu odejścia ma mieszane uczucia z powrotami tutaj, ale to świetna osoba i poradzi sobie w West Hamie.
- Mam nadzieję, że szybko wróci do zdrowia, ale nie na tyle szybko, by zagrać w sobotę.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.