Sky Sports o Newcastle
Wakacje:
W przeciwieństwie do lokalnego rywala, Sunderlandu, który był najbardziej zapracowanym klubem na rynku transferowym, Newcastle właściwie nie wyjęło książeczki czekowej z szafki. Jedynym zawodnikiem, który wzmocni pierwszy zespół jest Loic Remy, wypożyczony z Queens Park Rangers, klubu, który wybrał zamiast Newcastle. Najgłośniejsze było zatrudnienie Joe Kinneara w roli dyrektora piłkarskiego, były menedżer, który teraz odpowiada za transfery. Pomijając kontrowersje związane z Kinnearem, Newcastle udało się zatrzymać Fabricio Colocciniego i Yohana Cabaye’a.
Menedżer:
W lato Alan Pardew walczył z ogniem po przyjściu Kinneara. Pardew otrzymał jednego z dwóch napastników, jakich chciał. Pardew był zadowolony z interesów, jakie jego klub zrobił w styczniu, ale po sezonie walki o utrzymanie, ciąży teraz na nim ogromna presja. Przeciągnął na swoją stronę większość kibiców po wcześniejszym sezonie, ale teraz miesiąc miodowy się skończył.
Kluczowi piłkarze:
Loic Remy (Ma coś do udowodnienia). Po tym jak w styczniu odrzucił szansę na dołączenie do Newcastle, teraz trudno będzie mu zyskać sympatię niektórych kibiców. Jednak jeśli będzie zdobywać gole, to na pewno to mu w tym pomoże.
Yohan Cabaye (Siła napędowa). Klucz do sezonu Newcastle. Gdy ma swój dzień, jest światowej klasy piłkarzem i musi to pokazać od pierwszej kolejki. Kiedy on gra swoje, to reszta drużyny osiąga swoje wyżyny.
Fabricio Coloccini (Defensywna skała). Tak jak z Cabaye’em, jego pozostanie w Newcastle jest bardzo istotne. Kiedy w zeszłym sezonie go brakowało, to było to bardzo odczuwalne. Jest niezbędny, jeśli klub chce wrócić do czołowej szóstki.
Mocne i słabe strony:
Obecny skład Newcastle jest ze sobą dopiero od stycznia. Dodajmy do tego Remy’ego, którego z powodu kontuzji ominie początek sezonu i Sroki wyglądają na bardzo konkurencyjny zespół. Jednak jak pokazali w zeszłym sezonie, kadra nie jest wystarczająco mocna lub szeroka, jakby chciał Pardew. Nigdy nie zastąpili bramek Demby Ba po jego odejściu, lecz Remy spróbuje to zrobić, a Papiss Cisse będzie chciał odnaleźć formę z 2012 roku. Jak rozpoczną swój sezon i jak ogromna presja będzie wywierana na menedżerze - to może okazać się kluczowe w ich sezonie.
Plany transferowe:
Niezależnie od tego, jak Pardew jest zadowolony ze swojego składu, to będzie rozczarowany z braku nowych twarzy na starcie sezonu. Remy to dobre wzmocnienie, ale nie ma wątpliwości, że Newcastle potrzebuje więcej piłkarzy. Wygląda na to, że w każdej formacji brakuje jednego zawodnika, chociaż ich wzmocnienia ze stycznia będą teraz silniejsze po przygotowaniach spędzonych w Anglii.
Co powiedzieli…
Alan Pardew: - Teraz nie ma wymówek. Chłopcy są w dobrej kondycji. Ich poziom jest bardzo wysoki. Bardzo ciężko pracowaliśmy i wszyscy są zdrowi. W zeszłym sezonie popełniliśmy błędy. Trzeba być wystarczająco szczerym, by to przyznać i przyjrzeć się kiedy oraz jak zostały popełnione.
Steven Taylor: - Wszyscy piłkarze czekają już na powrót do gry i kiedy w poniedziałkowy wieczór nadejdzie pierwszy mecz z Manchesterem City, to będziemy gotowi do walki.
Fakty i liczby:
4 - Tylko tyle goli Sroki zdobyły w zeszłym sezonie w lidze z obrębu pola bramkowego.
32 - Newcastle skorzystało z największej ilości zawodników w Premier League w sezonie 2012/13.
66 - W całej lidze Newcastle straciło najwięcej bramek w drugiej połowie.
9 - Tyle punktów Sroki zdobyły w lidze po golach w doliczonym czasie drugiej połowy.
9.4 - Tyle minut odstępu było pomiędzy kolejnymi próbami dryblingu Hatema Ben Arfy.
Ocena Gary’ego Neville’a:
Co Newcastle musi zrobić w tym roku? Po prostu robić wszystko normalnie! Nie robić niczego głupiego! Północny-wschód to wspaniałe miejsce do gry w piłkę, ponieważ tam ekscytują się futbolem, ale wystarczy spojrzeć na Newcastle i Sunderland, a tam wygląda to jak przejażdżka kolejką górską. Muszą robić wszystko normalnie i się trochę uspokoić, a nie mówię tutaj o kibicach, ale o klubach. Mają wspaniałą atmosferę, dobrych kibiców i znakomite stadiony, ale trzeba mieć nadzieję, że oba te kluby zdołają się uspokoić.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.