Shearer: Odszedłbym, gdyby nie Robson
- Dla północnego-wschodu on był ważny, ale dla Newcastle United był bardzo ważny, ponieważ gdy przyszedł do klubu, to byliśmy prawie na dnie Premier League - mówi Shearer.
- Pewność siebie była najniższa w historii, dotyczyło to również mnie. Gdyby on nie przyszedł, to prawdopodobnie musiałbym opuścić ten klub.
- Do tego była jeszcze jego aura. Przed pierwszym meczem wziął kilku doświadczonych piłkarzy do swojego pokoju i mówił do nas przez półtorej godziny dodając nam pewności siebie, chociaż jeszcze nie widział nawet jak gramy.
- Miał coś takiego, że gdy do ciebie mówił, to wiedział, co na ciebie zadziała.
Komentarze | 2
borys napisał:08.08.13, 16:54Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.