Krul w pełni gotowy
Krul powiedział dla Chronicle: - Uporałem się już z psychiczną częścią tej kontuzji. Miałem dwa tygodnie dobrego treningu z chłopakami. Teraz chodziło o nabranie pewności siebie i zaliczenie kilku dobrych interwencji.
- Można trenować, gdy jest się kontuzjowanym. Jednak najlepszy sprawdzian jest wtedy, gdy wracasz na boisko i do treningów. Skupiam się na meczu i na interwencjach.
W spotkaniu z Rangersami Krulowi zabrakło centymetrów, by wybronić rzut karny wykonywany przez Lee McCullocha, ale bramkarz Srok nie zamierza się tym przejmować.
- Tak się zdarza. W meczach towarzyskich nie ma to znaczenia. Najważniejsze jest przejście przez okres przygotowań i treningi. Cieszę, że pierwszy mecz mam za sobą.
- Spotkania w Premier League to już całkiem inna historia. Jednak na Ibrox była wspaniała atmosfera. Po prostu dobrze było wrócić na boisko i znowu pograć w piłkę.
- To inne uczucie niż na treningu. Fajnie, że mam zaliczone 45 minut gry.
Zapytany o to, czy zagra z Manchesterem City, odpowiada: - O tak. Jak na razie wszystko idzie zgodnie z planem. Program, jaki miałem z fizjoterapeutami, dobrze zadziałał.
- Wszystko było idealnie. W pewnym momencie musieli mnie zatrzymać, ponieważ trening był tak dobry. Jednak teraz chodzi już tylko o nowy sezon.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.