Pardew: Mogliśmy wygrać

- To był dobry mecz, jeśli chodzi o zaciętość. Trzeba sprawiedliwie przyznać, że nie byliśmy w najwyższej formie, ale z każdą minutą byliśmy silniejsi, co cieszy - mówi Pardew.
- Dałem każdemu zagrać, taki był plan i nieźle się to układa przed startem sezonu.
- Niektórzy piłkarze zasługują na brawa. Moim zdaniem Jonas poradził sobie dobrze, był pozytywny i przypominał siebie sprzed lat. Mathieu Debuchy był znakomity, jeszcze Cabaye i jeden czy dwóch innych. Nasi rezerwowi również trochę wnieśli do gry.
- Na pewno nie zasłużyliśmy na to, by tylko zremisować, jeśli mam być szczery. Uważam, że powinniśmy byli wygrać, ale piłka nie chciała wpaść do bramki.
Grę Srokom na Ibrox utrudniała murawa i zmęczenie. Menedżer wyjaśnia: - Trawa dla nas była zbyt wysoka. Przez to nasze podania były wolne.
- Nie sądzę, że zagraliśmy świetnie, ale w niedzielę i poniedziałek chłopcy harowali na treningach. Pracowaliśmy tak ciężko, jak przez cały sezon. Nie graliśmy na swoim poziomie.
Do bramki wrócił Tim Krul, o którym Pardew powiedział: - Tim nie grał przez 3 i pół miesiąca, więc plan był taki, że zagra połowę spotkania.
- Teraz musi ciężko popracować, by mieć szansę na występ przeciwko Manchesterowi City. Na pewno będzie zdrowy, ale czy będzie gotowy, bo 3,5 miesiąca to długa przerwa dla bramkarza.
- Jednak on jest wspaniałym bramkarzem, jednym z najlepszych na świece i liczę na to, że zagra.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.