Colo: Dzięki Harps
- Cieszyłem się, że Harper przejął opaskę kapitana w swoim ostatnim meczu po 20-stu latach spędzonych w klubie. Był tu bardzo długo i to był fajny dzień dla niego - mówi Coloccini.
- To jest człowiek, który pomógł mi, gdy przyszedłem do klubu. W moim pierwszym roku był blisko mnie za każdym razem, gdy potrzebowałem załatwić coś na mieście.
- Będzie nam go brakowało, bo to dobry facet, pozytywna osoba w szatni i to jest bardzo ważne.
O porażce z Arsenalem Colo powiedział: - Oczywiście szkoda, że przegraliśmy, ale oni grali o Ligę Mistrzów, a my już o nic, chcieliśmy tylko zdobyć punkty dla kibiców.
- Jednak to był bardzo dobry mecz, być może dlatego, że pokazaliśmy, że możemy walczyć z wielkimi drużynami. Musimy się przygotować do następnego sezonu i grać tak, jak w niedzielę: spokojnie i agresywnie. Myślę, że w kolejnym sezonie, jeśli będziemy tak grać, to będziemy wyżej w tabeli.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.