Shearer: Mogłem grać dla Sir Alexa
- Gdyby nie moja miłość do Newcastle, to dołączyłbym do zespołu Sir Alexa. Byłem tak blisko, że znalazłem już nawet dom w Manchesterze - mówi Shearer dla radia BBC.
Za co Shearer podziwia Fergusona: - Oczywiście jego fachowa wiedza, jego pragnienie, głód, chęć do zwycięstwa, jego długowieczność jest absolutnie zdumiewająca.
- Gdy oglądałeś jak w zeszłym sezonie mierzył się z menedżerami, jak Mancini, kiedy w tym sezonie przy linii bocznej przekazywał instrukcje swoim piłkarzom, w tym wieku, to można tylko usiąść i to podziwiać. Gdyby można było to sprzedawać w butelkach, to byłoby to warte fortunę, ale pewnie dlatego jest geniuszem, właśnie z tych wszystkich powodów.
Komentarze | 4
dbmagpie napisał:08.05.13, 23:37proo napisał:09.05.13, 02:26Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
Możecie mi za ta wypowiedź jechac ile chcecie ale Ja zdania nie zmienie.Na przełomie 21 lat jak kibicuje Srokom wielokrotnie pokazał brak szacunku dla innych drużyn i trenerów wliczając w to NUFC.Nie pamiętam aby po jakimkolwiek meczu przegranym z nami pogratulował nam wygranej i pochwalił za dobrą gre.Wrecz przeciwnie.Przeważnie szukał wytłumaczenia dla słabszej postawy swoich i krytykował sedziów za błędy.