Pardew: Byliśmy bardzo słabi
- Obawiam się, że to był taki dzień, który źle się rozpoczął i nie potrafiliśmy się z tego otrząsnąć. Traciliśmy słabe gole i w obronie nie byliśmy dzisiaj wystarczająco dobrzy - mówi Pardew.
- Nie daliśmy sobie szans, zabrakło walki oraz serca, co zmieniło się dla nas w okropny rezultat.
- Teraz to bardzo ważne, byśmy wygrali lub zdobyli 4 czy 5 punktów, by się utrzymać.
- Oni byli bardzo dobrzy, a my bardzo słabi. Już nic z tym nie możemy zrobić, nie cofniemy czasu. Musimy to naprawić, a jedyna możliwość to poniedziałkowy trening o 10:30 i trzymanie się razem.
- Będziemy walczyli do końca, mamy nadzieję, że to wystarczy i myślę, że tak będzie. Potrzebujemy większego doświadczenia na boisku i za tydzień zwrócę na to uwagę przy wyborze składu.
Komentarze | 3
dublion napisał:27.04.13, 21:34gorzej juz nie bedzie....
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.