Pardew: Byliśmy zmęczeni
- To wyglądało tak, że jedna drużyna cały tydzień rozpracowywała rywala i była świeża, a druga drużyna wyglądała na zmęczoną, to byliśmy my - mówi Pardew.
- Byliśmy zmęczeni, momentami traciliśmy nasz kształt i graliśmy bez pomysłu. Byliśmy zmęczeni fizycznie i psychicznie. W takich meczach nie możesz taki być. Ten tydzień dał nam się we znaki.
- Mimo wszystko i tak powinniśmy zagrać lepiej. Sędzia liniowy podjął kluczową decyzję przy stanie 0:1, dzięki czemu mecz mógł potoczyć się inaczej. Niestety dla nas zasygnalizował spalonego, gdy go nie było. Później oni, po dwóch kontrach, trafiali w nasze okienka.
- To był bardzo okrutny dzień dla nas, mojego sztabu i piłkarzy, przepraszam naszych kibiców.
Komentarze | 5
elsiete napisał:14.04.13, 17:22Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.