Pardew o meczu z Kansas
- Było tu bardzo, bardzo gorąco i dla kibiców, którzy są w Newcastle może to być trudne do zrozumienia. Z powodu upałów wyglądaliśmy na apatycznych i zmęczonych.
- Drużyna Kansas była dobrym przeciwnikiem i osiągnięty rezultat był przyzwoity. Uważam, że mają kilku dobrych piłkarzy, którzy zagrali dobre spotkanie.
- Szkoda, że publiczność nie zobaczyła bramek, ale mieliśmy kilka dobrych sytuacji, ale zabrakło szczęścia. Sylvain, Ryan i Danny Simpson byli bliscy zdobycia bramek, ale w ważnych momentach zabrakło nam zimnej krwi pod polem karnym.
Menedżer Srok skomentował też występy trzech nowych piłkarzy – Sylvaina Marvaux (45 minut na boisku), Demba Ba (71 minut) i Mehdi Abeidy (45 minut).
- Marveaux nie grał przez ostatnie 10 miesięcy, a pokazał się z całkiem dobrej strony. Miał pecha, że nie strzelił gola.
- Demba był jakby zardzewiały, ale to duży facet, więc jego forma przyjdzie później. Jest bardzo pracowity, ale w tym meczu nie pokazał na co go stać. Widzieliśmy go już wcześniej i wiemy, że jeszcze ma czas.
- Mehdi musi się jeszcze wiele nauczyć i właśnie uczy się gry w Premier League. Miał kilka niecelnych zagrań, ale ma też potencjał. Będzie otrzymywał więcej szans.
Nie mogło też zabraknąć wypowiedzi na temat kontuzji Hatema Ben Arfy, który opuścił boisko na noszach z powodu kontuzji kostki i nie zagra już w Stanach Zjednoczonych.
- Hatem będzie miał jeszcze trochę problemów po kontuzji, której nabawił się w zeszłym roku. Mam nadzieję, że wszystko z nim dobrze. Zdjęliśmy go trochę z ostrożności, myślę, że był lekko zszokowany po tym starciu, ale wierzymy, że będzie dobrze.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.