Pardew: To niewiarygodne
- Jest mi szkoda naszej drużyny i też w pewnym sensie Wigan, przez to, w jaki sposób to było prowadzone. Ten wślizg był okropny i w dodatku przegrywamy mecz w ostatniej minucie po zagraniu ręką, a chłopak jest w drodze do szpitala - mówi Pardew.
- Szczerze mówiąc, to trudno to przyjąć i trudno o tym teraz mówić.
- Jedyne, co mogę powiedzieć, to że mój zespół dał porządny występ i właściwie to mamy bardzo dużego pecha, że wyjeżdżamy stąd bez żadnej zdobyczy.
- Uważamy też, że należał nam się rzut rożny chwilę przed ostatnią bramką. To naprawdę niewiarygodne, wydaje się, że decyzje były podejmowane przeciwko nam.
Pardew, który ujawnił, że sędzia Mark Halsey w przerwie przeprosił za niedostrzeżenie faulu, powiedział o kontuzji Haidary: - Nie będzie dobrze, ponieważ te wejście było tak złe. Taka jest prawda.
Z kolei menedżer Wigan Roberto Martinez stanął w obronie debiutującego w wyjściowym składzie w Premier League Calluma McManamana, który zrobił krzywdę Haidarze.
Hiszpański szkoleniowiec powiedział: - Pamiętajmy, że to debiut Calluma w Premier League. Nie widziałem powtórki, ale wierzę, że najpierw dotknął piłki, a potem było złe wejście, ale nie było to złośliwe, on nie jest takim chłopakiem. To był normalny entuzjazm w debiucie.
Zapytany o to, czy McManaman przeprosił, odpowiedział: - Myślę, że chciał się skontaktować z piłkarzem. Nie wiem, czy już to zrobił, ale gdy powodujesz kontuzję w taki sposób, to nie chcesz, by pozostały jakieś złe uczucia po tym.
- Jeśli Callum jeszcze nie przeprosił, to na pewno to zrobi, ponieważ my jesteśmy takim klubem piłkarskim, w którym takie wartości są bardzo ważne.
Komentarze | 1
Sala91 napisał:17.03.13, 22:30Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
i jeszcze to cwaniactwo i pycha Martineza! co z tego że to debiut!?
to w czymś usprawiedliwia takie zachowania?
jeśli tak to zatrudnijmy zamiast piłkarzy 11 graczy NFL albo rosłych Ragbystów i niech pokażą na co ich stać.
też będzie to debiut.
Ignorant!!