Cisse znów z najważniejszym golem
- Jestem bardzo szczęśliwy, znów wygrywamy, a ja znów zdobywam bramkę. To było bardzo ważne trafienie, być może moje najważniejsze - mówi Cisse.
- Najważniejsze jest to, że zespół wygrał i awansował dalej.
Cisse nie miał szans przez cały mecz, aż w końcu nadeszła jedna w 93-ciej minucie. - Napastnik zawsze musi być skoncentrowany, mecz jeszcze się nie skończył, a wynik był nierozstrzygnięty.
- Mecz kończy się, gdy sędzia zagwiżdże, więc wiedziałem, że mamy jeszcze czas. Cały czas czułem, że możemy zdobyć bramkę w regulaminowym czasie gry.
- Widziałem Sylvaina i wiedziałem, że potrafi dograć ostatnią piłkę. Podał idealnie i na szczęście strzeliłem. Miałem jedną szansę i ją wykorzystałem. Czasami szanse przychodzą łatwo, a czasami trudno, taki jest futbol. Jestem trochę zmęczony, ale gol pomoże mi w odpoczynku.
Gol przeciwko Anży był dziesiątym dla Senegalczyka w tym sezonie. - Dziesięć goli to świetny wynik, ale spróbuję strzelić więcej. Sezon się nie skończył. Moim zadaniem jest zdobywanie bramek, a zadaniem drużyny jest wygrywanie.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.