Cabaye: Dobre zakończenie
- To dla nas dobre zakończenie. Wygraliśmy i zostajemy w rozgrywkach, co było naszym celem i jesteśmy szczęśliwi. Ja pierwszy raz będę mógł zagrać w ćwierćfinałach - mówi Cabaye.
- Na boisku było ciężko, bo gdybyśmy stracili gola, to musielibyśmy zdobyć dwa. Później ich piłkarz zobaczył czerwoną kartkę, a nam wciąż było ciężko, ale mieliśmy częściej piłkę i więcej szans.
- Na szczęście Papiss zdobył gola tuż przed dogrywką, ponieważ to byłoby trudne przed niedzielnym meczem. Teraz czekamy na jutrzejsze losowanie.
- Jesteśmy w ostatniej ósemce i myślę, że jeśli losowanie będzie dobre, to możemy coś ugrać w tych rozgrywkach. Zobaczymy co się wydarzy, ale chcemy zajść jak najdalej.
Mecz z trybun obserwowało ponad 45 tysięcy kibiców. Cabaye mówi o nich: - Publiczność była wspaniała, jak na każdym naszym meczu. Byli fantastyczni i mam nadzieję, że w kolejnej rundzie będą nas wspierać tak, jak dzisiaj.
- Chcę im podziękować, ponieważ w każdym meczu nam pomagają, a dzisiaj było bardzo dobrze.
O kontuzji, przez którą musiał zejść z boiska, powiedział: - Mam nadzieję, że nie jest groźna. To moja pachwina, która sprawia mi problemy w tym sezonie i wciąż jestem ostrożny, więc chciałem, by wszystko było dobrze. Zobaczymy jutro, ale nie sądzę, by to było coś groźnego.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.