Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 14 marca 2013, 23:01 | Marek

Awans rzutem na taśmę!

Gol Papissa Cisse w ostatniej akcji meczu dał Newcastle United awans do ćwierćfinału Ligi Europy. Sroki pokonały Anży Machaczkałę 1:0 i tyle też wygrały w całym dwumeczu. Warto dodać, że od 54-tej minuty goście z Rosji musieli grać w dziesiątkę.

Newcastle nieźle rozpoczęło mecz, chociaż już w trzeciej minucie mogło zostać zaskoczone, gdy Samuel Eto’o otrzymał prostopadłe podanie i ruszył naprzód, ale strzelił obok bramki.

Jedyna akcja, jaką stworzyli piłkarze Alana Pardew to niecelny strzał Sylvaina Marveaux, a po kwadransie gry Anży przejęło inicjatywę i kilka razy zakotłowało się w polu karnym Srok. Za każdym razem na posterunku był Steven Taylor, który blokował strzały Lassany Dairry.

Później Sroki otrzymało jeden cios, a mogło dwa. Boisko z powodu kontuzji musiał opuścić Yohan Cabaye, a zaraz potem złe podanie Mapou Yangi-Mbiwy przejął Mehdi Carcela-Gonzalez i po zagraniu z klepki z Eto’o trafił tylko w boczną siatkę bramki Srok.

Jeszcze przed przerwą wynik mógł otworzyć Taylor, gdy uderzał głową po dośrodkowaniu Marveaux z rzutu wolnego, ale piłka przeleciała nad poprzeczką.

Na początku drugiej połowy Sroki powinny objąć prowadzenie. Sissoko dwukrotnie miał szansę zdobyć gola głową, ale najpierw posłał piłkę za wysoko, a za drugim razem w ogóle w nią nie trafił.

Jeszcze lepszą okazję miał Taylor, gdy po rzucie wolnym piłka spadła pod jego nogi, ale wychowanek Newcastle z pięciu metrów trafił wprost w bramkarza.

W 54-tej minucie z boiska wyleciał Carcela-Gonzalez, który podciął Massadio Haidarę, za co sędzia pokazał mu drugą żółtą kartkę i Anży od tego momentu musiało radzić sobie w dziesiątkę.

Mimo przewagi Srok obraz gry niewiele się zmienił. Piłkarze Alana Pardew podawali piłkę 25 metrów od bramki, a goście dobrze się bronili i czasami próbowali kontrować. Jedyny warty wspomnienia strzał, to uderzenie Cheicka Tiote nad poprzeczką na kwadrans przed końcem meczu.

W 81-szej minucie nieporozumienie w defensywie Srok wykorzystał Eto’o, ale Kameruńczyk uderzał z bardzo ostrego kąta i Rob Elliot zdołał odbić piłkę.

6 minut później przed polem karnym ręką zagrał Cheick Tiote i goście mieli rzut wolny. Do piłki podszedł Mark Boussoufa, ale jego strzał trafił tylko w poprzeczkę.

Gdy wydawało się, że będzie potrzebna dogrywka, wtedy znów zadziałał duet Marveaux-Cisse. Na sekundy przed końcem doliczonego czasu Francuz idealnie dośrodkował w pole karne, a Senegalczyk głową skierował piłkę do siatki. Anży nie zdążyło nawet wznowić gry, bo sędzia zakończył mecz.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Newcastle - Brentford

Puchar Ligi

18.12.2024, 20:45

St. James’ Park

Następny mecz: Newcastle - Aston Villa VS

Premier League

26.12.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 26.12 Aston Villa (d)30.12 Man Utd (w)04.01 Tottenham (w)12.01 Bromley (d)15.01 Wolves (d)18.01 Bournemouth (d) 
Tabela 1. Liverpool 15 362. Chelsea 16 343. Arsenal 16 304. Forest 16 285. Aston Villa 17 286. Man City 17 27

Z obozu rywala

Adam Lallana po zakończeniu sezonu opuści Brighton & Hove Albion, w którym spędził ostatnie cztery lata.

Andoni Iraola przedłużył kontrakt z Bournemouth do końca sezonu 2025/26. Baskijski szkoleniowiec prowadzi Wisienki od czerwca 2023 roku.

Odwołanie Nottingham Forest od decyzji o odjęciu czterech punktów za złamanie zasad finansowych zostało odrzucone.

West Ham United potwierdził, że David Moyes opuści klub po zakończeniu sezonu, gdy wygaśnie jego kontrakt.

Phil Foden odebrał nagrodę dla najlepszego piłkarza sezonu przyznawaną przez Związek Dziennikarzy Piłkarskich.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl