Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 14 lutego 2013, 14:09 | Marek

Pardew: Nie można odciąć się od historii

Newcastle United w swojej historii rozegrało w europejskich pucharach wiele wielkich meczów. Teraz Alan Pardew będzie chciał do tego nawiązać i zajść jak najdalej w Lidze Europy. Pierwszą przeszkodą na drodze do pierwszego od 44 lat triumfu jest Metalist Charków.

- Myślę, że nie można odciąć się od historii tego klubu piłkarskiego, mam to w pamięci, bo oglądałem to w telewizji jako Londyńczyk, jeśli chcecie mnie tak nazwać - mówi Pardew.

- Widziałem zwycięstwo nad Barceloną itd. Od ludzi tutaj, oczywiście od Johna Carvera otrzymałem informację o czasach, gdy był tu Sir Bobby Robson. Mamy trochę doświadczenia wokół nas.

- Cały sztab ma za sobą sporo meczów Ligi Mistrzów. To wszystko pomaga. Potrzebujesz tych procentów oraz spotkań.

W klubie wciąż pracuje Bobby Moncur, ostatni kapitan Newcastle, który mógł wznieść trofeum. Pardew przyznaje, że obecność takiej osobowości bardzo pomaga.

- Prawie co tydzień rozmawiam z Bobem. Pracuje tutaj na zapleczu. Wspaniale jest mieć taką osobę w tym klubie. Jest legendą i to, że jest tutaj wiele dla nas znaczy.

Liga Europy jest ostatnią szansą Srok w tym sezonie na zdobycie pucharu. Wcześniej zespół przegrał z Manchesterm United w Pucharze Ligi oraz Brighton & Hove Albion w Pucharze Anglii.

- W Pucharze Ligi moim zdaniem ta drużyna zagrała tego wieczoru najlepiej jak potrafiła. Nie mam żadnych pretensji. Mogliśmy coś ugrać w tym spotkaniu.

- W Pucharze Anglii nigdy nie chciałem znaleźć się w takiej sytuacji. To wciąż boli i będzie bolało aż do kolejnego meczu w tych rozgrywkach w przyszłym sezonie.

- Jednak w Lidze Europy poradziliśmy sobie dobrze. Nie graliśmy najsilniejszym składem, a i tak udało nam się dotrzeć do tej rundy. Niektóre z meczów na początku sezonu były niedocenione. Cieszymy się, że tu jesteśmy i mamy o wiele silniejszy skład, by zaatakować.

Zapytany czy już czuć zapach chwały odpowiada: - Tak. Jednak dopiero gdy dojdziesz do ćwierćfinału, to poczujesz smak tych rozgrywek. Można wyczuć linię końcową. Dotarcie tam jest kluczowe.

- Jeśli się tam dostaniemy z naszymi kibiciami, to tylko Bóg wie, co oni tam zrobią. To prawdopodobnie jest klucz. Ścieżka została wyznaczona na kilka kolejnych rund.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Ipswich - Newcastle

Premier League

21.12.2024, 16:00

Portman Road

Następny mecz: Newcastle - Aston Villa VS

Premier League

26.12.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 26.12 Aston Villa (d)30.12 Man Utd (w)04.01 Tottenham (w)12.01 Bromley (d)15.01 Wolves (d)18.01 Bournemouth (d) 
Tabela 1. Liverpool 16 392. Chelsea 17 353. Arsenal 17 334. Forest 17 315. Bournemouth 17 286. Aston Villa 17 28

Z obozu rywala

Adam Lallana po zakończeniu sezonu opuści Brighton & Hove Albion, w którym spędził ostatnie cztery lata.

Andoni Iraola przedłużył kontrakt z Bournemouth do końca sezonu 2025/26. Baskijski szkoleniowiec prowadzi Wisienki od czerwca 2023 roku.

Odwołanie Nottingham Forest od decyzji o odjęciu czterech punktów za złamanie zasad finansowych zostało odrzucone.

West Ham United potwierdził, że David Moyes opuści klub po zakończeniu sezonu, gdy wygaśnie jego kontrakt.

Phil Foden odebrał nagrodę dla najlepszego piłkarza sezonu przyznawaną przez Związek Dziennikarzy Piłkarskich.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl