Lawro: Remis na St. James’ Park
- Zwycięstwo Newcastle nad Aston Villą było dla nich wielkim rezultatem, chociaż do końca mogli drżeć o życie. Piłkarze świętowali to, jakby awansowali do Ligi Mistrzów, ale biorąc pod uwagę ich obecną formę, to można to zrozumieć - mówi Lawrenson.
- Nowi francuscy piłkarze Alana Pardew wyglądają na solidną grupę zawodników, szczególnie Moussa Sissoko i nawet jeśli będą potrzebować trochę czasu, by się zadomowić, to powinni dać pozytywnego kopa Srokom we wspinaczce w górę tabeli.
- Z kolei Chelsea trochę się obecnie zatacza. Strata dwóch goli w trzech ostatnich minutach zremisowanego meczu z Reading podetnie im skrzydła.
- Postawię tu na remis, ale menedżer The Blues Rafael Benitez na pewno musi od początku postawić na Dembę Ba w jego powrocie na St. James’ Park. W obecnej formie powinien bez zastanowienie wybrać go zamiast Fernando Torresa.
Z kolei Paul Merson ze Sky Sports uważa, że Chelsea wygra 2:1. - Chelsea musi się pozbierać. Dali sobie strzelić dwa gole z Brentford, Reading oraz Southampton i menedżer musi ich spuścić ze smyczy. Kiedyś, gdy Chelsea prowadziła 2:0, to oczekiwano, że strzelą cztery czy pięć, ale teraz zaczynają się bronić.
- Newcastle wygrało bardzo ważny mecz przeciwko Aston Villi i teraz mogę się trochę zrelaksować, ale nigdy niewiadomo, czego oczekiwać po Chelsea. Są jak paczka Revelsów, ale stawiam ma nich.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.