Pardew wierzy w Colocciniego
- Jego reakcja na boisku treningowym była znakomita, wyglądało to tak, jakby to zaakceptował. Pewnie miał jakieś wątpliwości, ale może już je rozwiał - mówi Pardew.
Zapytany o to, czy obawiał się odejścia kapitana, menedżer mówi: - Oczywiście. Jego osobista sprawa jest dość delikatna. Nie jest to miłe i nie życzyłbym nikomu takiej sytuacji.
- On jest wspaniałym facetem i teraz nam pomoże.
W ostatnim tygodniu do Newcastle dołączyło czterech nowych piłkarzy, ale Pardew najbardziej cieszy się, że Colo zostaje, a Yohan Cabaye powoli wraca do najwyższej formy.
- Dla mnie ważniejszą wiadomością jest Coloccini oraz Cabaye, który rozegrał już mecz i się rozpędza. To nasz najlepszy piłkarz, może poza Hatemem, ale na pewno najbardziej wpływowy pomocnik.
- Colo znów jest z nami, gdy wszystkie znaki zapytania zniknęły i jest to dla mnie tak samo ważna wiadomość, jak transfer Mapou Yangi-Mbiwy.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.