Pardew: Zachować chłodną głowę
- Najważniejsze jest teraz zachowanie chłodnej głowy. Ja i mój sztab jesteśmy zdenerwowani, ponieważ chcieliśmy wystawić lepszą drużynę - powiedział Pardew po porażce z Brighton.
- Teraz non-stop pracujemy nad tym, by pozyskać piłkarzy i by kilku piłkarzy wróciło, ponieważ nie ma wątpliwości, że przy takiej formie, takiej serii, walczymy o utrzymanie w Premier League. Nie mam co do tego wątpliwości.
- Wystarczy spojrzeć na spotkanie z Evertonem, prawdopodobnie zabrakło nam jednego dobrego piłkarza, by uzyskać remis, a nawet wygrać. Wiemy, że nie jesteśmy daleko, ale naprawdę powinniśmy być o wiele silniejsi, niż w trzeciej rundzie Pucharu Angli.
Pardew oczekuje, że w sobotnim spotkaniu z Norwich City będzie mógł wystawić o wiele silniejszy skład, a spodziewane są powroty Stevena Taylora, Yohana Cabaye’a oraz Jonasa Gutierreza. Również Papiss Cisse i Fabricio Coloccini powinni być już zdolni do gry. Debiut ma zaliczyć Mathieu Debuchy.
- Najbardziej martwi mnie James Perch, ponieważ mógłby zagrać z Norwich. Wygląda na to, że ten mecz go ominie. Zderzył się kolanem z rywalem i miał sporą opuchliznę. Nie wiemy na razie dlaczego tak się stało.
- Teraz zawieszony jest Shola Ameobi, straciliśmy Cheicka Tiote (wyjazd na PNA) i Dembę Ba (przeszedł do Chelsea), mamy naprawdę wąską kadrę. Myślę, że zarząd do zrozumie i moim zdaniem trzeba coś z tym zrobić.
- W lecie miałem nadzieję, że dołączy chociaż jeszcze jeden zawodnik. Myślałem, że będzie to Debuchy, ale tak się nie stało. Na szczęście teraz do tego doszło, więc będzie dostępny na Norwich. To nas wzmocni, ponieważ mieliśmy problem z tą pozycją.
- Mam nadzieję, że teraz będziemy trochę silniejsi.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.