Ranger o powrocie do kadry
- Moja punktualność nie byłą najlepsza i menedżer powiedział mi, że przez sześć tygodni będę trenował z rezerwami i nie będę w składzie aż do odwołania - mówi Ranger.
- Zacząłem przychodzić na czas, trenowałem, wysypiałem się i robiłem to, co potrafię najlepiej. Muszę dalej się wysypiać i harować.
W zeszłym sezonie Ranger spędził trochę czasu w Barnsley i Sheffield Wednesday, któremu pomógł w awansie do Championship. - Przeszedłem tam, bo potrzebowałem gry, więc mnie tam wezwali, zagrałem kilka meczów i strzeliłem kilka goli.
- Zdobyłem gola w najważniejszym dniu dla nich, kiedy wywalczyli awans. To był dobry zespół, który ciężko pracował, ale zawsze jest dobrze wrócić do swojego klubu.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.