Cisse: Jestem tutaj szczęśliwy
- Jestem bardzo szczęśliwy w Newcastle. Jestem naprawdę szczęśliwy, że tu jestem, nikt nie wie, co przyniesie przyszłość, ale cieszę, że tu jestem - mówi Cisse.
- Menedżer jest nadzwyczajny. Codzienna praca z menedżerem jest niesamowita, codziennie na treningach oraz podczas meczów uczymy się czegoś nowego.
- Te chwile, które z nim tu przeżyłem to jest coś, o czym marzysz, gdy rozpoczynasz profesjonalną karierę. Nawet gdy nie idzie za dobrze, to on jest na miejscu by cię wesprzeć i powtarza ci, że zdobędziesz bramkę.
- Zawsze chce poprawić twoje morale i to jest coś, czego potrzebujesz od menedżera.
Wielu ludzi uważa, że styl Cisse oraz Demby Ba nie pozwali im na wspólną grę w ataku, ale numer 9 Srok sądzi, że po prostu brakuje im szczęścia, gdy razem przebywają na boisku.
- To jest szalone, że tylko raz obaj zdobyliśmy gola, w naszym pierwszym meczu. Mam nadzieję, że to się zmieni w kolejnym spotkaniu. Będziemy nad tym ciężko pracować i liczymy na to, że to się szybko zmieni.
- Tu nie chodzi o taktykę. W naszym pierwszym wspólnym meczu graliśmy na tej samej pozycji. Nie chodzi o pozycje czy poruszanie się, ale o trochę szczęścia po naszej stronie.
Komentarze | 2
Miniek napisał:30.10.12, 13:12Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.