Pardew: Stać nas na zwycięstwo
- Jutro będziemy mocni. Na pewno będą musiał dać odpocząć trzem czy czterem zawodnikom przed spotkaniem z Norwich - powiedział menedżer Srok.
- Jednak wszystkie drużyny w tych rozgrywkach będą takie same. Jest po prostu za dużo meczów, by piłkarze mogli zagrać w każdym z nich. Mówiąc to, muszę dodać, że Colo i Cheick jutro zagrają, a to doda równowagi naszemu zespołowi i spróbujemy wygrać.
- Po świętach Bożego Narodzenia zobaczymy, co będzie dla nas priorytetem. W tym momencie staramy się zwyciężać w każdym spotkaniu.
Pardew ma nadzieję, że powracający Cheick Tiote będzie sporym wzmocnieniem. - On ma w sobie tę agresję. Może ją wykorzystać w zły sposób, gdy nie jest w 100% gotowy, tak jak to było w niedzielę.
- Można go za to tylko uwielbiać. Jest bardzo ważny dla klubu i drużyny. Wszyscy liczymy na niego, gdy sprawy nie toczą się po naszej myśli.
- Jeśli idzie nam dobrze, to dlatego, że on panuje na boisku przez pierwszych dwadzieścia minut. Chcemy, by jak najszybciej był w najwyższej formie.
Pardew wyjaśnił, dlaczego Coloccini swoją kontuzję leczył w Argentynie. - Był z lekarzami drużyny narodowej. Przebywał w ciepłym klimacie, co oczywiście jest lepsze dla ścięgna udowego. Dodatkowo pracował z reprezentacją Argentyny.
- Byli skupieni nad jego kontuzją, bo to stało się tam. Cieszę się, że mogli to zrobić. Jestem naprawdę szczęśliwy, że on wraca. Jest przed terminem.
- Czasami, gdy ktoś dozna kontuzji, to musisz zrobić to, co jest odpowiednie dla poszczególnego zawodnika i wydaje mi się, że z Colo postąpiliśmy właściwie.
- Znam go i wszystko jest z nim dobrze. Wróci jeszcze silniejszy.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.