Skromne zwycięstwo nad Norwich
Norwich przeważało na początku, a najlepszą okazję do zdobycia bramki miał Wes Hoolahan, gdy po dośrodkowaniu Javiera Garrido uderzył głową, lecz piłka odbiła się od Stevena Taylora i wyszła poza boisko.
W 19 minucie Newcastle objęło prowadzenie. Hatem Ben Arfa świetnie podał do Demby Ba, który w sytuacji „sam na sam” z bramkarzem posłał piłkę pomiędzy nogami Johna Ruddy’ego.
Norwich mogło wyrównać, gdy Robert Snodgrass głową uderzył w światło bramki, ale Mike Williamson był dobrze ustawiony i wybił piłkę z linii bramkowej.
Bardzo dobrą okazję do podwyższenia prowadzenia miał Yohan Cabaye. Po zagraniu Davide Santona przed bramkę Papiss Cisse przypadkowo wycofał piłkę do Francuza, który fatalnie chybił.
W ostatniej minucie przed przerwą Steve Morison sfaulował w polu karnym Mike Williamsona i sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Papiss Cisse, ale fatalnie przestrzelił.
Druga połowa rozpoczęła się podobnie, jak pierwsza i Norwich mogło doprowadzić do wyrównania. Surman miał przed sobą tylko Harpera, który świetnie skrócił kąt i zablokował strzał rywala.
W 56 minucie Hatem Ben Arfa zszedł do środka boiska i strzelił z ponad dwudziestu metrów, a Ruddy wybił piłkę na rzut rożnym, po którym główkował Taylor, ale nie trafił w światło bramki.
Później niewiele się działo, gra toczyła się przeważnie w środku boiska, a jedynie Williamson uderzył na bramkę, ale piłka trafiła wprost w ręce bramkarza.
W 83 minucie po podaniu Cabaye’a piłka dość szczęśliwie trafiła do Ba, który urwał się obrońcom, ale nie utrzymał się na nogach i jego słaby strzał nie sprawił żadnych problemów Ruddy’emu.
Ostatnie minuty to kolejne dośrodkowania w pole karne Srok, z którymi dobrze radzili sobie obrońcy i udało się dowieźć jednobramkowe prowadzenie do końca.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.