Krul nie zagra z Evertonem
- Mieliśmy kilka kłopotów podczas przerwy na mecze reprezentacji. Coloccini uszkodził sobie ścięgna uda i będzie miał problem, by zagrać w poniedziałek - twierdzi Pardew.
- Tim na pewno wypadł z następnych dwóch lub trzech meczów, a to wielka szkoda, bo spisywał się fantastycznie walcząc o bluzę z numerem 1 w Holandii, z czego wszyscy byliśmy dumni.
- Zasłużył na tę bluzę w reprezentacji. Selekcjoner popisał się odwagą, ponieważ Tim jest młodym bramkarzem, ale moim zdaniem to była właściwa decyzja.
- Ta kontuzja jest dla nas ciosem, ale to otwiera szansę przed naszymi bramkarzami, którzy bardzo dobrze trenowali i będę czekali na występ.
- W pewnym sensie Krul będzie mógł wziąć wymuszoną przerwę, wrócić i znów grać.
Największym problemem dla Pardew w meczu z Evertonem może być ustawienie defensywy, bo kontuzjowani są Danny Simpson, Ryan Taylor, James Perch oraz Coloccini.
- Straciliśmy trójkę z czterech obrońców, którzy rozpoczynali ten sezon, ponieważ Danny Simpson również jest kontuzjowany, więc jest to znaczący cios dla nas.
- Nie jesteśmy jak Chelsea czy Manchester United by móc sprowadzić sobie reprezentanta kraju, który mógłby ich zastąpić.
- Mimo to myślę, że nasi zastępcy są mocni i nie będziemy mocno osłabieni grając tymi zawodnikami.
Jak podaje Chronicle, w poniedziałek może zabraknąć również Cheicka Tiote, który doznał kontuzji ścięgien uda w meczu z Tottenhamem i Pardew nie chce ryzykować groźniejszego urazu pomocnika.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.