Pardew chwali Ashleya
- To jest dobra deklaracja naszego właściciela. Myślę, że byliśmy odważni, mieliśmy kilka zapytań i je odrzuciliśmy - powiedział Pardew.
- Powiedzieliśmy, że ci piłkarze zostają, ale jeśli chcesz płacić więcej, to niech tak będzie, wysłuchamy cię. Tak się działo przez całe lato.
Pardew kolejny raz podkreślił, że Newcastle nie może rywalizować na rynku transferowym z Manchesterem City czy Chelsea i sytuacji tej nie poprawi nawet zwycięstwo w Lidze Europy.
- Czy możemy konkurować z klubami, które wydały 90 milionów funtów po wygraniu Ligi Mistrzów, jak Chelsea czy jak Manchester City, który wygrał ligę i prawdopodobnie wydał kolejne 80 milionów w tym okienku? Oczywiście, że nie. To nie jest sprawiedliwe. To nie jest równe boisko i tak to będzie wyglądać, dopóki nie przedrzemy się do Ligi Mistrzów.
- Rozmawiałem z Brendanem Rodgersem i powiedziałem mu, że wygranie Ligi Europy jest mniej lukratywne, niż awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. O wiele mniej.
- To jest spora różnica pomiędzy tymi rozgrywkami, a w dodatku musimy rozegrać więcej meczów. Powiedziałem to wcześniej i będę to powtarzał za każdym razem, że trzeba temu się przyjrzeć, gdyż gramy za dużo spotkań.
Komentarze | 1
dbmagpie napisał:02.09.12, 12:46Patrzac na sknerstwo Cockneya to AP ma racje chwalac go.MA podchodzi do footballu bardziej biznesowo niz sportowo jednak nie ma co sie dziwic .Wpakowal w ten klub setki milonow funtow wiec ma prawo do decydowania w jaki sposob pod kazdym wzgledem bedzie funkcjonowal klub.Dobrze ,ze nie dyktuje AP jakich graczy ma kupowac.Jedynie moze nie dac na nich kasy.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
Adam Lallana po zakończeniu sezonu opuści Brighton & Hove Albion, w którym spędził ostatnie cztery lata.
West Ham United potwierdził, że David Moyes opuści klub po zakończeniu sezonu, gdy wygaśnie jego kontrakt.
