LE: Remis w pierwszym meczu
Mecz rozpoczął się w powolnym tempie, a Sroki starały się jak najdłużej rozgrywać piłkę, ale z każdą minutą coraz lepiej spisywali się rywale. Strzały Njaziego Kuqi oraz Matiasa Iglesiasa mijały bramkę strzeżoną przez Steve’a Harpera.
Po drugiej stronie boiska Papiss Cisse również nie trafił w bramkę, a chwilę później Harper był zmuszony do interwencji przez Denisa Epsteina, ale poradził sobie z tym uderzeniem bez trudu.
W 24 minucie Esptein nie dał już szans bramkarzowi Newcastle. Niemiec urwał się lewym skrzydłem po podaniu Nikoli Beljica i strzałem w długi róg otworzył wynik spotkania.
Po utracie bramki drużyna Alana Pardew odważniej zaatakowała i mogło to przynieść bramkę, gdy z rzutu wolnego uderzył Ryan Taylor, lecz Charles Itendje nogą odbił piłkę.
W ostatniej akcji pierwszej połowy Sroki wywalczyły kolejny rzut wolny, a tym razem Taylor świetnie przymierzył i doprowadził do wyrównania. Atromitos nie zdążył nawet wznowić gry, bo sędzia zaprosił wszystkich na przerwę.
W drugiej połowie Newcastle prezentowało się o wiele lepiej i dominowało na boisku, ale nie potrafiło tego wykorzystać. Chybiali Sylvian Marveaux oraz Gabriel Obertan, a bramkarz Atromitosu wyciągnął piłkę spod nóg Cisse.
Pardew wprowadził na boisko Jonasa Gutierreza oraz Romaina Amalfitano, a chwilę później na boisku zameldował się Adam Campbell, który stał się najmłodszym zawodnikiem w europejskich pucharach w historii klubu.
Amalfitano i Campbell mieli szanse na to, by dać swojej drużynie zwycięstwo. Francuzowi w ostatniej chwili piłkę wybił obrońca, a 17-letni napastnik strzałem z ostrego kąta nie mógł zaskoczyć Itandjego.
Najlepszą okazję dla Greków w drugiej połowie zmarnował Konstantinos Giannoulis, który najpierw minął nienajlepiej dysponowanego Jamesa Taverniera, ale potem fatalnie przestrzelił.
Remis 1:1 można uznać za dobry wynik przed rewanżem, tym bardziej biorąc pod uwagę fakt, jakim składem grały Sroki (debiuty Gaela Bigirimany, Adama Campbella i Romaina Amalfitano), a także 34-stopniowy upał panujący w Atenach.
Komentarze | 1
dbmagpie napisał:23.08.12, 21:18Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.