Isak: Nie myślę o lecie

- Nie myślę o lecie. Pewnie będzie to tematem rozmów po zakończeniu sezonu, ale dopiero się okaże, ponieważ jak dotąd nie odbyły się żadne rozmowy - mówi Isak.
- Naprawdę, przyszłość to nie jest coś, o czym myślę. W trakcie sezonu skupiam się tylko na pracy i to jest prawdopodobnie najgorszy czas, żeby myśleć o czymkolwiek innym.
- Cała nasza uwaga skupia się tylko na niedzieli, na tym, żeby dobrze grać i mam nadzieję, że przywieziemy trofeum z powrotem do Newcastle.
Zapytany o ambicje klubu, odpowiedział: - Po to tutaj przyszedłem. Mówiłem wiele razy, że nie patrzę daleko w przyszłość i nie myślę o tym.
- Jestem tutaj szczęśliwy i walczymy o tytuły, które chcesz wygrywać jako piłkarz. Byliśmy w jednym finale, teraz jesteśmy w kolejnym, więc uważam, że te szanse tutaj są.
- Ten klub może osiągać wielkie rzeczy. Myślę, że trzeba się skupiać na każdym kolejnym sezonie i w tym sezonie możemy sięgnąć po puchar, co byłoby wspaniałe dla wszystkich.
Szwedzki napastnik w ostatnim czasie miał problemy z pachwiną, przez co nie zagrał w ligowym meczu z Liverpoolem, ale na niedzielny finał Pucharu Ligi ma być w pełni gotowy do gry.
- Czuję się dobrze - zapewnia. - Chyba za dużo dramaturgii do tego dopisano. Nie byłem kontuzjowany, miałem trochę napięte mięśnie, co jest normalne, gdy gra się sporo meczów.
Na konferencji prasowej Bruno Guimaraes nazwał Isaka najlepszym napastnikiem na świecie, ale on sam tak by siebie nie określił, choć jest zadowolony ze swojej gry.
- Nie mogę na to odpowiedzieć. Cieszę się moja gra, cieszę się tym, gdzie jestem. Jednak nigdy nie przypisałbym sobie takiego tytułu - mówi Isak.
- To muszą ocenić inni ludzie. Jednak na pewno jestem zadowolony z tego, w jakim miejscu obecnie znajduje się moja kariera.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.