Bruno: Spostrzegamy to jako wielką szansę
- Wszyscy wiedzą, jak uczuciowy jestem i na boisku zawsze staram się dawać z siebie wszystko, gram jako kibic, bo wiem, jak wiele to dla nich znaczy - mówi Bruno.
- Dobrze się czuję. To dla nas dobra okazja. Nie możemy się doczekać, aż tam pojedziemy i wszyscy są podekscytowani, drużyna i miasto. Bardzo ciężko pracowaliśmy i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i przywieziemy to trofeum do Newcastle.
- Dokładnie wiem, co to oznacza dla kibiców. Minęło sporo czasu i spostrzegamy to jako wielką szansę. Chcemy uszczęśliwić wszystkich w mieście. Mamy też swoje cele i musimy grać swoje, nic innego i mam nadzieję, że to będzie dla nas dobre.
Brazylijski pomocnik wierzy, że Newcastle jest teraz lepiej przygotowane do tego zadania, niż dwa lata temu, gdy w finale Pucharu Ligi przegrało z Manchesterem United.
Bruno dodaje: - Teraz mamy więcej pewności siebie i jesteśmy innymi piłkarzami. Teraz nasza pewność siebie jest wysoka, ponieważ to dobra okazja, żeby razem napisać historię.
- Kiedy wcześniej grałeś w finale, to drużyna jest bardziej doświadczona. Jest kilku nowych piłkarzy, ale fundamenty pozostały takie same.
- Jesteśmy w lepszym momencie, niż ostatnim razem, gdy graliśmy z Manchesterem United w finale, dlatego jesteśmy pewni siebie i mamy nadzieję, że pojedziemy tam, żeby grać naszą najlepszą piłkę. W nasze najlepsze dni jesteśmy świetną drużyną.
- Chcemy uszczęśliwić tysiące Geordies. Czasami futbol bywa okrutny, ale nasza wiadomość jest taka, żeby zachować pozytywne myślenie. Postaramy się zagrać jak najlepiej, żeby przywieźć to trofeum do miasta.
W maju minie 70 lat od ostatniego triumfu Newcastle w krajowych pucharach, a Bruno bardzo chce przerwać oczekiwania na trofeum i zapisać się w historii klubu.
- Siedemdziesiąt lat to zbyt długo, oczywiście, a kiedy spojrzy się w historię klubu, to widać tam te nazwiska. My też się chcemy tam znaleźć. Chcę grać dobrze i wygrać trofeum - zapewnia.
- Nie chcesz, aby kibice tak długo czekali na trofeum, ale my widzimy to jako wielką szansę na zapisanie się w historii po długim czasie. Wiemy, jak bardzo kibice są tym podekscytowani, ale staramy się nie skupiam na tym, co oni myślą.
- Nie można zbyt wiele myśleć o tym czasie. Chcemy tylko skupić się na naszym zadaniu i zagrać najlepiej jak potrafimy.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
Adam Lallana po zakończeniu sezonu opuści Brighton & Hove Albion, w którym spędził ostatnie cztery lata.
Andoni Iraola przedłużył kontrakt z Bournemouth do końca sezonu 2025/26. Baskijski szkoleniowiec prowadzi Wisienki od czerwca 2023 roku.
