Howe: Trzeba się upewnić, że nie wybiegamy za daleko myślami
O humorach w szatni:
- Jest dobra energia, dobre odczucia. Wiemy, że to jest dla nas ważny tydzień, przed nami dwa wielkie mecze Premier League, znów u siebie, wspaniale jest wrócić na własne boisko. Czekamy na to z niecierpliwością.
O zachowaniu koncentracji:
- Wiem, że to nudne, ale podchodzę do każdego meczu po kolei i staram się zachować koncentrację na tym, na co możemy wpłynąć, czyli na następną sesję treningową i następny mecz. Trzeba się upewnić, że nie wybiegamy za daleko myślami w żadnym przypadku. Kiedy mieliśmy gorszą serię, to nie mogliśmy wszystkiego wyrzucić i być przygnębionymi, a kiedy wygrywamy, to jest tak samo. Musimy się upewnić, że będziemy regularni w tym, co robimy, że informacje będą jasne, będziemy skoncentrowani i nie bierzemy punktów za pewnik. Premier League nie wybacza i nie możemy odwrócić wzroku od piłki. Pierwszym znakiem ostrzegawczym dla nas byłby brak koncentracji na boisku treningowym. Musimy się upewnić, że piłkarze będą absolutnie gotowi, absorbują informacje, które im przekazujemy, przygotowują się we właściwy sposób i nie zaniżają standardu. Muszę powiedzieć, że piłkarze byli bardzo profesjonalni w tym okresie i nie da się zbudować takiej serii bez odpowiedniego skupienia, przygotowań oraz mentalności. To naprawdę ważne, żebyśmy nie obniżyli poziomu.
O nowym menedżerze Wolverhampton Wanderers, Vitorze Pereirze:
- Myślę, że bardzo szybko złapał kontakt z piłkarzami, to widać. Grają z pewnością siebie, która zaprzecza ich formie, gdy on przejął stanowisko. Wyglądają na bardzo ustabilizowany zespół, mają naprawdę dobry, bardzo odważny sposób na grę z bardzo jasną tożsamością. Ich system został ukształtowany po jego przyjściu i trzymał się tego, a teraz są tego korzyści. Uważam, że jest sporo plusów jego podejścia do tej roli. Wolves będą bardzo niebezpiecznymi rywalami, majką kilku bardzo dobrych zawodników, szczególnie w ofensywie. Mają kilku niebezpiecznych napastników, których będziemy musieli kontrolować.
O spotkaniu z Wolves:
- To będzie dla nas niebezpieczny mecz, bo Wolves to dobry zespół i tak jak mówiłem, nie lekceważymy nikogo w Premier League. Wiemy, jak trudna jest ta liga. Musisz być skupiony i właściwie nastawiony psychicznie, żeby wygrać jakikolwiek mecz. To są wszystko wyzwania, z którymi musimy się mierzyć. Jednak wierzymy w siebie, gramy u siebie, a uwielbiamy grać na własnym boisku, więc jest też wiele rzeczy na naszą korzyść.
O kondycji piłkarzy, którzy nie zagrali w pucharowym meczu z Bromley:
- Dzisiaj się im ponownie przyjrzymy. Wszyscy zostali pominięci z uzasadnionych powodów, były to różne przyczyny, ale nic poważnego. Drobne problemy, którymi trzeba było się zająć. Trzymamy kciuki, że będą w stanie zagrać.
O kontuzji Harveya Barnesa:
- Harvey wypadnie na jakiś czas. Nie sądzimy, żeby to był poważny uraz, ale na pewno wypadnie na kilka tygodni. Miał prześwietlenie i nie jest bardzo źle, ale wystarczyło to, żeby go wyłączyć z gry. Na pewno zabraknie go w zbliżających się meczach. To kontuzja mięśnia uda. Doznał jej, gdy dośrodkowywał piłkę pod koniec pierwszej połowy meczu z Bromley.
O Svenie Botmanie:
- Trzeba znaleźć równowagę po dwóch bardzo fizycznych meczach, Sven potrzebował odpoczynku. Było kilka znaków ostrzegawczych, że zaczyna być zmęczony. Oczywiście trzeba się podnieść i znowu walczyć, bo terminarz jest bezlitosny. Jest kilku piłkarzy, którym się przyjrzymy, postaramy się podjąć właściwą decyzję w sprawie każdego z osobna.
O Alexandrze Isaku, który miał problemy z mięśniem uda po ostatnim meczu ligowym:
- Oczywiście on bardzo będzie chciał zagrać. Bardzo bym chciał, żeby Alex kontynuował zdobywanie bramek, ale dla mnie najważniejsze jest to, żeby drużyna dobrze funkcjonowała dla niego, a on dobrze funkcjonował dla drużyny. Te dwie rzeczy się łączą. W ostatnim czasie nie mieliśmy problemów ze zdobywaniem bramek i to jest wielka sprawa dla poziomu naszej pewności siebie. Mam nadzieję, że to podtrzymamy.
O Martinie Dubravce i spekulacjach związanych z jego przyszłością:
- Myślę, że Martin radził sobie naprawdę dobrze w tym okresie. Tak, było dużo szumu, ale kiedy na niego patrzę, jest dokładnie taki sam. Teraz ma doświadczenie w swojej karierze, które pozwala mu radzić sobie z takimi momentami. Być może jako młodszy zawodnik uznałby to za o wiele trudniejsze. Wciąż radzi sobie naprawdę dobrze i myślę, że jest bardzo rozważny w swoim podejściu. Nigdy nie dał po sobie poznać, że to może wpłynąć na jego psychikę.
O wylosowaniu wyjazdowego meczu z Birmingham City w Pucharze Anglii:
- Zawsze mówimy, że wolelibyśmy grać u siebie. Jednak uważam, że to interesujące losowanie. Birmingham jest w świetnej formie, a Chris Davies wykonał tam świetną pracę. Mają spore ambicje jako klub, więc kiedy dojdzie do tego meczu, to będzie to trudny test. To jest trudny teren, ale czekamy na mecz w FA Cup, chcemy się dobrze spisać w tych rozgrywkach.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
Adam Lallana po zakończeniu sezonu opuści Brighton & Hove Albion, w którym spędził ostatnie cztery lata.
West Ham United potwierdził, że David Moyes opuści klub po zakończeniu sezonu, gdy wygaśnie jego kontrakt.
